Jaki jest wasz ulubiony piszarz bajek i ulubiona bajka?

Biblioteka Światów

Ulubiony "bajarz" i bajka

Andersen i jego utwory
11
19%
Bracia Grimm
10
18%
Wiersze Tuwima
5
9%
Jan Brzechwa
5
9%
Ignacy Kraszewski
3
5%
Maria Konopnicka
1
2%
Inny...
22
39%
 
Liczba głosów: 57
Carchmage
Trocheiczny Tawerniak
Trocheiczny Tawerniak
Posty: 668
Rejestracja: środa, 27 października 2004, 18:54
Numer GG: 3654146
Lokalizacja: Inonia.

Jaki jest wasz ulubiony piszarz bajek i ulubiona bajka?

Post autor: Carchmage »

Kogo w dzieciństwie (albo nadal :) ) czytaliście z najwiekszą przyjemnością? Kto dla was miał jakieś znaczenie w literaturze? Jaka bajka wam nie pasowała, jej zakończenie? Na pewno każdy będąc dzieckiem lubiał czytać (lub słuchać) jakiejś bajki raz po raz, ma niejedna książeczkę w domu. Bo bajki także kształtowały nasze dziecinstwo, wiec warto by tu o nich wspomniec.
Proszę napisać która bajka danego pisarza, i uzasadnic w miarę możliwości :).

Ja chętnie czytałem braci Grimm, ale zawsze powracałem do bajki Kraszewskiego "Dziad i baba". Rozśmieszało mnie zachowanie starej dwójki, jak jedno chce wypchnąć drugiego do przodu, ale śmierć i tak przyjdzie :D
Śnieżysta równina, biały krąg księżyca,
Całunem przykryta nasza okolica,
I zawodzą w lasach brzozy w bieli całe.
Kto zginął tu? Umarł? Nie ja sam skonałem?


(Sergiusz Jesienin, 1925)
Khazar
Mat
Mat
Posty: 574
Rejestracja: niedziela, 12 września 2004, 18:03
Kontakt:

Post autor: Khazar »

A ja wolę... Lema. No co: też pisze bajki (tylko dla starszych osób). Jak nie wierzycie, to poczytajcie "Bajki robotów" albo "Cyberiadę" - utrzymanę jaby w konwencji bajki, tylko w trochę "zmechanizowanej" :P.
Obrazek
Kamil Master
Majtek
Majtek
Posty: 86
Rejestracja: sobota, 18 grudnia 2004, 22:32
Lokalizacja: z Warhammera prosto z Altdorfu
Kontakt:

Post autor: Kamil Master »

Ja tam wole różnego rodzaju bajki i raczej nie mam ulubionego autora.
:lol:
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

A. A. Milne - 'Kubus Puchatek' i 'Chatka Puchatka' oraz 'Sceny z zycia Smokow' Beaty Krupskej.
Na tych ksiazkach uczylam sie czytac i je, zanim nawet zaczelam sie uczyc, rodzice czytali mi przed snem :) Ciagle je lubie i od czasu do czasu do nich wracam.
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
EmpE
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 58
Rejestracja: środa, 8 września 2004, 15:50
Lokalizacja: Inąd

Post autor: EmpE »

Ja tak jak Falka - Milne - zagłosowałem jednak na Konopnicką, bo podoba mi się to nazwisko ;P.
"Gdy nie ma floty zaczynają się kłopoty. Kłopotów nie kocham, więc kocham banknoty, zamieniam je w zielone, a zielone w siwy dym, siwy dym w dobry humor, dobry humor w dobry rym - to mój sposób na życie..."
renju
Szczur Lądowy
Posty: 10
Rejestracja: środa, 29 grudnia 2004, 18:55
Lokalizacja: The North
Kontakt:

Post autor: renju »

Hm, zaczęłam się zastanawiać i jakoś nic mi do głowy nie przychodzi, czas iść na strych i przejrzeć książki z dzieciństwa:) Co do braci Grimm to pamiętam, że ich bajki były raczej...straszne? Np. z jednej utrwalił mi sie motyw jakiegoś małego potworka, który chciał usmażyć dziecko w ognisku i je zjeść (ale na szczęście mu się nie udało bo dobro zwyciężyło itd). Ale też czytałam. Mmm a pan Andersen - no cóż ładne bajki pisał, ale... nie wybacze mu jednego... Żeby wyjaśnić przytocze pewne z darzenie z dzieciństwa. Miałam jakieś 5 lat i rodzice pożyczyli mi kasete z Małą Syrenką. Pewnie myśleli, że to ta disneyowska, gdzie wszystko się cudownie dobrze kończy. A to była autentyczna syrenka na podstawie bajki właśnie Andersena. Wyobraźcie więc sobie niezrozumienie i rozpacz małego dziecka (które ma wpojone z wszystkich innych bajek, że to dobro zawsze zwycięża i zawsze na końcu wszyscy żyją długo i szczęśliwie) kiedy na końcu filmu słyszy, że książe olał syrenkę, ożenił się z tą złą, a "Syrenka tak bardzo cierpiała, że serce jej pękło i zamieniła się w piane morską". A że morscy ludzie nie mają duszy to nawet nie wspomnieli o czymś w stylu, że poszła do nieba...
Pewnie wszyscy maja ze mnie bękę teraz i dobrze, bo ja też mam ;) ale wtedy to naprawdę było okropne. (Płakałam godzine bez przerwy a rodzice nie wiedzieli o co chodzi :D )
Boże jakie ja mialam traumatyczne dzieciństwo... :)
"A droga była zaklęta, sennym zielem porośnieta, pełna ciszy i milczenia, i dziwnego przeznaczenia"
Darkelfft
Marynarz
Marynarz
Posty: 199
Rejestracja: piątek, 10 grudnia 2004, 19:46
Lokalizacja: z miejsca, gdzie mnie nogi zaniosły ( ostatnio trakt między Mantarem a Skulldust)
Kontakt:

Post autor: Darkelfft »

Popieram Khazara. Kiedyś te bajki były moją lekturą szkolną ( bodajże w 2 klasie) i nawet mi się podobały. Zwłaszcza " Bajki Robotów". Lem tworzył zakręcone imiona dla bohaterów.
Pałętam się tam i tu, zabijając rzezimieszków, cwaniaków, złodziei, oczyszczam arenę, pałętam się po lesie w nocy, bo jestem niezniszczalny Skrytobójca 10 poziomu :D...
Otchłań
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: BAZYL »

Przeczytajcie orginalne bajki Braci Grimm - takie nieocenzurowane w wersji jaka oni pisali - dla dorosłych - zorientujecie sie,z ęnie znacie tych bajek - wiem co piszę - zdawałem z nich mature ;)
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Kamil Master
Majtek
Majtek
Posty: 86
Rejestracja: sobota, 18 grudnia 2004, 22:32
Lokalizacja: z Warhammera prosto z Altdorfu
Kontakt:

Post autor: Kamil Master »

no tak a ja mniałem bajki robotów w 6 klasie jako lekture drogi elffie i nie ściemniaj no a fakt bajki te są bardzo fajne wrecz nie mogłem się od nich oderwać :lol:
Ripper
Majtek
Majtek
Posty: 132
Rejestracja: sobota, 6 listopada 2004, 19:17
Lokalizacja: Leszno
Kontakt:

Post autor: Ripper »

JA popieram Khazara i Darkelffta!!! hmm... a mógłbyś Bazyl zamieścić kawałek jednej z takich bajeczek?? :D :twisted: hehe wtedy byłby odjazd... O KHAZAR MA NOWĄ PASJĘ I TO JA WIEM JAKĄ!! hie hie hie :D
DESTRACTION TRAUCERS
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

ja lubie kubusia puchatka, ale tylko ta wersje ktora krazy po sieci (ta w ktorej chodzi tylko o picie i cpanie). fajne bajki, chyba z 25 albo i wiecej czesci tego jest :D.
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Ten 'netowy' Kubus faktycznie jest momentami niezly, ale tylko kilka pierwszych czesci - reszta robi sie wtorna i z kazda kolejna czescia jest coraz cieniej. No ale to tylko moje zdanie. Za to prawdziwy Kubus rulezuje, mimo ze jest taki naiwny i niezyciowy ;)
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

nawet prawdziwy kubus TO CPUN!!! ile on tego miodku rzre, to musza byc jakies dragi!!!
Khazar
Mat
Mat
Posty: 574
Rejestracja: niedziela, 12 września 2004, 18:03
Kontakt:

Post autor: Khazar »

Tja, dla mnie ta cala banda to jakaś podejrzana była (znaczy Paczka Puchatka). Ten Królik to ciągle coś tam w ogródku robi. Niby to tam rośnie marchewa, sałata i inne takie, ale ja wiem swoje. Na pewno tam konopie hoduje i tyle :P. Zresztą, co ja będę wam mówił: przeczytajcie sobie tu i tu.
Obrazek
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

ty nic przeciwko bandzie puchatka niemiej!!! to sie znaczy tylko przeciwko kapeli :D bo taka jest i naprawde fajnie graja. jak znajde to dam link do ich strony.
Ryża Wilczyca
Szczur Lądowy
Posty: 11
Rejestracja: środa, 20 października 2004, 22:57
Lokalizacja: z ciemnej strony mocy

Post autor: Ryża Wilczyca »

Kubuś Puchatek rulez :) . I ten orginalny i ten przerobiony :) Z dzieciństwa pamietam jeszcze Lew , czarownica i stara szafa, Pierśćień i róża oraz Baltazara Gąbke w tych książkach sie zaczytywałam :)
Runiq
Bombardier
Bombardier
Posty: 765
Rejestracja: sobota, 18 września 2004, 12:59
Lokalizacja: Piekło skute lodem

Post autor: Runiq »

No to zsumujmy:

:arrow: Kubuś Puchatek: Miodowy alkoholik.
:arrow: Królik: Chodowca marihuany.
:arrow: Kłapouchy: Masochista (ach ten ogonek przybity gwoździem na siedzeniu)
:arrow: Tygrysek: Erm... Falka w zweirzęcym wydaniu :lol:
:arrow: Prosiaczek: Anemik, bardzo cierpi z powodu niskiego wzrostu.
:arrow: Sowa: Gość z mózgiem tak wielkim, że niedługo mu rozsadzi czaszkę. Niestety, posiada tylko wiedzę książkową, bo zbyt inteligentny nie jest.
:arrow: Kangurzyca: Nadopiekuńcza matka.
:arrow: Kangurzątko: Mały koleś lubujący się we własnej płci (Z tygryskiem, choć ten drugi nie chce.). Ich "związek" fajnie wyszedł w przerobionej wersji :D .
:arrow: Krzyś: Najinteligentniejszy ze wszystkich. Mądrala, jak na sześciolatka.

A z pisarzy bajek nie mam ulubionego. Najczęściej rodzice czytali mi te, w których nie było podanego autora :P .

P.S.
Do Khazara: Miau!
ODPOWIEDZ