Filmy

Biblioteka Światów
ODPOWIEDZ
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Re: Filmy

Post autor: Deep »

Oglądałem wczoraj Księżną (The Duchess). Warto obejrzeć film dla obrazów i dźwięku bo fabuła jest taka sobie. Tła historycznego właściwie nie ma, wątki takie sobie ale polecam właśnie ze względu na świetną imho muzykę Rachel Portman oraz przepiękny obraz :)
.
Wevewolf
Mat
Mat
Posty: 453
Rejestracja: środa, 4 listopada 2009, 10:31
Numer GG: 0

Re: Filmy

Post autor: Wevewolf »

Księżną
tą z Keirą?
Osobiście to upek mi się podoba - wciągający i łączący wszystkie postacie :D
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Re: Filmy

Post autor: Deep »

Wevewolf pisze: tą z Keirą?
Tą z Keirą
.
Tevery Best
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1271
Rejestracja: środa, 14 lutego 2007, 21:43
Numer GG: 10455731
Lokalizacja: Radzymin

Re: Filmy

Post autor: Tevery Best »

Niedawno miałem przyjemność obejrzeć "Czas Apokalipsy" na kinowym ekranie. Masakra. Już chyba trzeci tydzień mówię cytatami z Kilgore'a.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Re: Filmy

Post autor: Eglarest »

Zrobiłem sobie maraton po starych pozycjach

Ponownie wziąwszy na tapetę "memento" stwierdzam że film jednak zbyt przewidywalny oczywiście jak na tamten okres nowatorskie i ciekawe podejście ale jak zwykle musieli urwać końcówkę"początek" z perspektywy czasu i po rewolucji w kinach stwierdzam że film raptem dobry. (a może zabrakło już elementu zaskoczenia)

Drugi film jaki obejrzałem to " My Own Private Idaho " gdy oglądałem go x lat temu to chyba nie zrozumiałem filmu a dziś widzę jak kutewsko odważny jest to obraz szczególnie że realizowany na początku lat 90. Wielka szkoda że Phoenix uzależnił się na planie tego filmu od dragów i skończył tak marnie :/ bo zapowiadał się na niezłego aktora. Film jest bardzo dobry ale nie genialny ;) na kolana nie rzuca nikogo (oprócz aktorów tam grających ;) ). Niemniej jednak uważam film za pozycję obowiązkową.
corvus
Marynarz
Marynarz
Posty: 290
Rejestracja: poniedziałek, 29 grudnia 2008, 13:44
Numer GG: 2609448
Lokalizacja: Ostrowiec
Kontakt:

Re: Filmy

Post autor: corvus »

Ostatnio zebrałam się w sobie i obejrzałam cierpliwie oczekujący na swoją kolej film Unmade Beds w reżyserii Alexisa Dos Santos (i również z jego scenariuszem). Film opowiada w sumie historię dwóch ludzi z których każde ma jakiś problem i w sumie spotykają się dopiero pod koniec filmu(zagłębiać się tu nie będę bo to nie recenzja). Ogólnie po filmie zostaje pewien "niedosyt", czasami odnosiłam wrażenie, że jest on o niczym, czasami znowu wszystko było takie... sztampowe. Ot, chłopak poszukuje ojca, ot dziewczyna próbuje dojść do siebie po stracie chłopaka, ale mimo wszystko zostało to przedstawione w całkiem przystępny sposób, muzyka również niczego sobie, aktorstwo... W sumie to nie wiem - nigdy nie potrafiłam tego jednoznacznie określić, ale nie było tragedii.
Mimo "niczego specjalnego" jeśli chodzi o fabułę to film ma w sobie coś takiego, że mogłabym obejrzeć go jeszcze raz.

Drugim, a raczej pierwszym (jeśli trzymać się chronologii czasowej) był polski film Duże Zwierzę w reżyserii Jerzego Stuhra notabene będącego również jednym z głównych bohaterów. Muszę przyznać, że ta nieco melancholijna produkcja dosyć dobrze przedstawia polskie (i zapewne nie tylko) realia - zaściankowość, zacofanie, itd.
Całość podsumowałabym słowami znajomej, która zresztą poleciła mi ów film. Do podsumowania go użyła cytatu z piosenki Myslovitz - Polowanie na wielbłąda (w teledysku wykorzystano sceny z filmu Duże zwierzę): inność rodzi złość. To chyba zresztą najtrafniejsze podsumowanie produkcji Stuhra.

Jeszcze wcześniej obejrzałam (w sumie nie wiem do tej pory dlaczego to zrobiłam) film - You Don't Mess with the Zohan. Komedia, tak bardzo żenująca, że do tej pory na mojej liście bije ją tylko o jedną ocenę w dół na FB film, American Pie. (Tak, Zohana oceniłam na 2 a AP na 1). Nie znalazłam zbyt wielu zabawnych elementów w tym filmie i po raz kolejny też umocniłam się w przekonaniu że amerykańskie produkcje są w większości totalnym chłamem. Zohan nie zmienił mojej opinii nt ichnich komedii (ofc tych bardziej znanych ogółowi).

Dużo, dużo wcześniej miałam jeszcze okazję spotkać się z twórczością Zelenki.
Pierwszym filmem z jakim się spotkałam była Opowieść o zwyczajnym szaleństwie i była to jednocześnie pierwsza dobra komedia jaką zobaczyłam. Film przedstawia kilkoro boheterów, z których tylko jeden (imiennik Zelenki) jest tym najważniejszym, reszcie jednak twórca filmu też poświęca nieco (nie aż tak mało) czasu. Wszystkich ich łączy jedno - "szalone" sytuacje, dziwne i niekoniecznie zrozumiałe, zaś główny bohater jest niczym magnes na takie zdarzenia, non-stop przyciąga "wariatów".
Film ma raczej otwarte zakończenie i dosyć... nietypowe. Niestety jednak niezbyt prawdopodobne w prawdziwym życiu. Próbowałam już dowiedzieć się czy jest taka możliwość (nie napiszę tutaj co, ale ci, którzy obejrzeli nawet dosyć dawno, na pewno pamiętają zakończenie tego filmu) - niestety każdy z przewoźników odpowiadał przecząco. ;< Chyba trzeba by dogadać się z jakimś listonoszem...
Nie warto oglądać tego filmu z lektorem (wiele ze śmiesznych sytuacji się straci, akurat język czeski ma to do siebie, że jest dla większości z nas dosyć zabawny ;)).
Z tych produkcji Zelenki które obejrzałam Opowieść... jest jedną z lepszych. Na pewno zaś jedną z tych które powinno się obejrzeć.
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Re: Filmy

Post autor: Deep »

Byłem dzisiaj z klasą na Dorianie Greyu. Książki nie czytałem ale podejrzewam, że jest co najmniej o niebo lepsza (stwierdzam tak po streszczeniu na wikipedii). Film był dobrze wykonany ale nie wykorzystał całego potencjału z książki imho (mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi :P).
.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Filmy

Post autor: Solarius Scorch »

Zelenki polecam Rok diabła. Niesamowity film z Jarkiem Nohavicą, powiedzmy że czeskim odpowiednikiem Kaczmarskiego (a może Kazika). Występują też goście ze znanej industrialnej kapeli Killing Joke.
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 października 2010, 21:41 przez Solarius Scorch, łącznie zmieniany 1 raz.
BoneGrinder
Pomywacz
Posty: 32
Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 00:39

Re: Filmy

Post autor: BoneGrinder »

corvus pisze:Opowieść o zwyczajnym szaleństwie
Polecam czeskie "Butelki zwrotne" oraz "Akumulator 1".
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Re: Filmy

Post autor: Deep »

Solarius Scorch pisze:Zelenki polecam Rok diabła. Niesamowity film z Jarkiem Nohavicą, powiedzmy że czeskim odpowiednikiem Kaczmarskiego (a może Kazika). Występują też goście ze znanej industrialnej kapeli Killing Joke.
Oglądałem to jakieś dwa lata temu, świetny film, również go polecam :)
.
Wevewolf
Mat
Mat
Posty: 453
Rejestracja: środa, 4 listopada 2009, 10:31
Numer GG: 0

Re: Filmy

Post autor: Wevewolf »

Oglądałem wczoraj "Sekretne Okno" z Deppem. Mam dosyć mieszane uczucia, ale film ma coś w sobie że chętnie obejrzałbym go jeszcze raz. Depp jak zwykle "wchodzi" w postać i utożsamia się z bohaterem do tego stopnia, że to jego a nie postać wyobrażam sobie jako niechluja artystę pisarza. :D
Osobiście to upek mi się podoba - wciągający i łączący wszystkie postacie :D
Alien
Kok
Kok
Posty: 1304
Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
Numer GG: 28552833
Lokalizacja: Police

Re: Filmy

Post autor: Alien »

Jestem świeżo po oglądnięciu " Slumdog: milioner z ulicy" i film bardzo, bardzo mi się podobał. Naprawdę warto obejrzeć.
00088888000
Wevewolf
Mat
Mat
Posty: 453
Rejestracja: środa, 4 listopada 2009, 10:31
Numer GG: 0

Re: Filmy

Post autor: Wevewolf »

A ja chciałbym napomknąć o bardzo interesującym filmie o tematyce postapokaliptycznej, tegorocznym, ale ja usłyszałem o nim bardzo niedawno. Book of Eli. Trochę religijnie, bo film traktuje w zasadzie o mocy jaką posiada biblia, ale ma przesłanie, głównego złego (zagranego genialnie przez Garry'ego Oldmana), dobre efekty specjalne, klimat rodem z Neuroshimy, dobrą muzykę i ciekawe zdjęcia.

http://i164.photobucket.com/albums/u11/ ... f_eli1.jpg
Osobiście to upek mi się podoba - wciągający i łączący wszystkie postacie :D
Targowo.Istore
Majtek
Majtek
Posty: 85
Rejestracja: wtorek, 30 listopada 2010, 11:56

Re: Filmy

Post autor: Targowo.Istore »

Witam Wszystkich na forum:) Ostatnio miałem przyjemnosc oglądac "Wyspe Tajemnic" i polecam każdemu,kto lubi thrillery psychologiczne. dodam,ze samo zakończenie jest bardzo zaskakujace.
W naszym sklepie znajdziesz gry planszowe, karciane, figurkowe jak i wszelkie akcesoria do nich potrzebne.
Jeśli nie znaleźli Państwo w naszej ofercie tego czego szukacie to...wystarczy do nas napisać a my już zajmiemy się resztą.

www.targowo.istore.pl
Alien
Kok
Kok
Posty: 1304
Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
Numer GG: 28552833
Lokalizacja: Police

Re: Filmy

Post autor: Alien »

Ostatnio miałem przyjemność oglądać dwa filmy. Pierwszy był obsypany nagrodami itd. Nie podobał mi się, a raczej nie spełnił moich oczekiwań. To "Gladiator". W filmie nie było NIC ciekawego. Fabuła standardowa. No ok. powiedzmy że efektowne walki... Ale cholera film który ma tyle nagród raczej powinien mieć coś więcej do zaoferowania. Drugi to " Człowiek w żelaznej masce", ten film oglądało mi się 100 razy przyjemniej. Nagrody jakie dostał to : Złota malina, nominacja za kostiumy filmowe i nagroda za europejski wkład w światowe kino. Nie rozumiem w czym niby Gladiator jest lepszy od tego filmu. Jak dla mnie parę razy gorszy. Ale NAGRODY mówią co innego ( wg filmwebu 69 nagród). Więc jak widać nie mam gustu. :)
PS. Gladiatora oglądałem po raz pierwszy. Człowieka w żelaznej masce któryś raz z kolei ( ale parę lat temu ostatni raz). Więc nie ma tutaj nic z typu " Gladiator to świetny film, ale tylko za pierwszym oglądnięciem".
00088888000
Adda
Majtek
Majtek
Posty: 116
Rejestracja: czwartek, 10 maja 2007, 14:09
Numer GG: 21666460
Skype: rata_el_deserto
Lokalizacja: Mnichowice

Re: Filmy

Post autor: Adda »

Wevewolf pisze:A ja chciałbym napomknąć o bardzo interesującym filmie o tematyce postapokaliptycznej, tegorocznym, ale ja usłyszałem o nim bardzo niedawno. Book of Eli. Trochę religijnie, bo film traktuje w zasadzie o mocy jaką posiada biblia, ale ma przesłanie, głównego złego (zagranego genialnie przez Garry'ego Oldmana), dobre efekty specjalne, klimat rodem z Neuroshimy, dobrą muzykę i ciekawe zdjęcia.
Oglądałam i też strasznie mi się podoba. Oglądałam też niedawno "Incepcję" i "Percy Jackson i bogowie olimpijscy". Pierwszy film szalenie ciekawy a drugi raczej taki sobie.
"Widzieliście go? Rycerz chędożony! Herbowy! Trzy lwy w tarczy! Dwa srają, a trzeci warczy!"
corvus
Marynarz
Marynarz
Posty: 290
Rejestracja: poniedziałek, 29 grudnia 2008, 13:44
Numer GG: 2609448
Lokalizacja: Ostrowiec
Kontakt:

Re: Filmy

Post autor: corvus »

Adda pisze:Oglądałam i też strasznie mi się podoba. Oglądałam też niedawno "Incepcję" i "Percy Jackson i bogowie olimpijscy". Pierwszy film szalenie ciekawy a drugi raczej taki sobie.
Też oglądałam ostatnio Incepcję i nie mogę zgodzić się z powyższym cytatem. Film, a może już nawet filmidło, to raczej nic szczególnego. Nieco efektów specjalnych i coś, co niektórzy nazywają fabułą, a czego tutaj, jako interesującego, raczej trudno szukać. Bo fabuła jest standardowa i mało chwytliwa, otwarte zakończenie, chociaż nie jest złe, jak dla mnie sprawdza się tak naprawdę tylko w książkach, te są zazwyczaj o wiele bardziej interesujące. ;)
Film może posłużyć już bardziej jako twór pomysłogenny - być może ktoś z was coś z niego wyduma np. na sesję. Ale ogólnie nie zachwyca, chyba, że zależy wam na średniej rozrywce.
ODPOWIEDZ