Tawerna RPG

"Zbrojni" Pratchetta, na boku leży też zaczęta "Ruda Sfora" Kossakowskiej.

Dopiszę się do fanów Pratchetta; następną książką, jaką chcę przeczytać jest "Dobry Omen" jego współautorstwa - jednak nie wiem, czy zniosę ją, bo kiepsko się zapowiada.

Aktualnie jestem na "Przez rzekę" Stasuika. Ciekawy motyw w tej książce to, ile można pić z rozpaczy, zanim się obudzi w pociągu. Dojdzie jeszcze "Jadąc do Babadag" tego samego autora. Nie wiem jeszcze, o czym jest.

Obecnie na tapecie jest "Sturmvogel" - całkiem dobra książka szpiegowsko fantastyczna z akcją w okresie II Wojny Światowej. Dodam, że nie należy jej czytać przed snem bo się dziwne rzeczy śnią (np. że koło studenckie jest tak naprawdę komórką wywiadu, można się nabawić obaw przed uniwerkiem jak się pamięta strzelaniny na jego terenie:P)

W kolejce czeka "Pan Lodowego Ogrodu tom2" który ma już jutro premierę.



Do tego praktycznie zawsze jakaś manga, ostatnio albo "Berserk" albo "Fairy Tale"

Sekret teraz. Dopiero co się ukazało na rynku po polsku.

Aktualnie czytam :

FANTASTYKA :

Thomas Harlan " Cień Araratu " cykl Klątwa Imperium - alternatywna wersja historii w której w 600 roku naszej ery nadal istnieje Cesarstwo Rzymskie
Magdalena Kozak "Nocarz/Renegat" - tajna komórka ABW w walce z Wampirami

ZWYKŁE :

Aleksander Wielki biografia
Wrogowie Rzymu

Polecam wszystkie te pozycje :D kawałek godnego shitu jest z nich

Na urodziny dostałem Podróże z Herodotem Kapuścińskiego. Miód! Książka jest przegenialna - refleksyjno-krajoznawcza.

Poza tym przy łóżku piętrzy się ok. 1200-stronicowy Gai-jin Jamesa Clavella. Pod spodem gdzieś leży JarSergiusza Jesienina - długo tego szukałem.

Poza tym obok komputera stoi wieża książek o Wyspiańskim, Oświeceniu i Łazienkach Królewskich -.- (-> olimpiada...).

A ja sobie czytam cykl prachetta o Johnym Maxwellu( w mojej bibliotece miejskiej są chyba wszystkie książki prachetta) i ,,Zombie Survival" Maxa Brooksa

Chwilę po tym, jak skończyłem "Osudy dobreho vojaka Svejka za svetowe valky" (zakończenie ssie ), miałem sobie poczytać parę Pratchettów, ale okazało się, iż siostra oddała je już do biblioteki. Niepocieszony wziąłem się więc za "Świat według Clarksona", zbiorek felietonów autorstwa Jeremy'ego Clarksona, brytyjskiego prezentera motoryzacyjnego, autora programu "Top Gear", który podobno jest bardzo dobry, nie wiem jednak, bo nie miałem okazji obejrzeć. Tak czy owak, książka całkiem fajna. Arcydzieło to może nie jest, ale z pewnością trochę mówi o Brytolach i ich poglądzie na świat.

Hmm... Po obejrzeniu intro do gry Wiedźmin, postanowiłem sobie jeszcze raz przeczytać te opowiadanie... To było kilka dni temu, obecnie kończę zbiorek "Miecz przeznaczenia"...

wiedźmina, jakoś tak jako iż jest gra mnie natchneło

Buek-ot. Tfu, znaczy bełkot

Ja mam już za sobą dwa tomy opowiadań i jeden pięcioksięgu. O Wiedźminie oczywiście mowa. Zaliczyłem też tomik opowiadań Czas wodnika Jabłońskiego. Miałem zamiar w międzyczasie zacząć Szklany szpon Dębskiego, ale zapowiada się na odłożenie go na półkę. Czekam właśnie na kolejne dwie książeczki: Zmierzch i Księżyc w nowiu

Zabieram się za lektury potrzebne do kolejnego etapu olimpiady z polskiego, do której przez przypadek się dostałem xD. Tak więc zabieram się za "Cesarza" Kapuścińskiego a potem w kolejce "Dziady" i "Śluby Panieńskie". Później zrobię sobie przerwę na jakiegoś Pratchetta

Ja właśnie czytam ,,Kanty i Kanciarze"- jest to podręcznik do zupełnie innowacyjnego systemu RPG w klimacie westernowym. Polecam każdemu, kto nie potrafi uwierzyć że pokera da się połączyć z RPG:)

Ja niedawno skończyłem Elantris niektóre kawałki baaaardzo wciągają. Teraz kończę Bary Trotter i Niepotrzebna Kontynuacja a po tym zabiorę się za następne książki Prachetta.

Spróbowałem "Inne pieśni" Dukaja. Jakoś... nie widzę tam nic interesującego. Przerwałem szybko lekturę... Chyba nie dorosłem do odbioru tej książki. Ale Wiedźmin mi się na prawdę podobał... Zbieram się powoli do przeczytania jakiejś klasyki... Myślę o "Mrocznej Wieży" ale nie wiem, czy to nie za trudna lektura...

Mój synu. King i jego Mroczna Wieza to naprawdę wielkie dzieło.

Nieco trudniejsze od jego horrorów i poruszające wiele zagadnień filozoficznych, ale niesamowicie poczytne. Kreacja bohatera, brudny świat i ta "postapokaliptyczna ulokowana jakby w przeszłości" kultura. Miodzio.

Jeżeli masz między 15 a120 rokiem życia- dla Ciebie.


A ja czytam sobie obecnie Szewców Witkacego jeszcze raz. Polecam każdemu.

Kupiłem sobie książkę Jacka Soboty "Głos Boga". Czytałem fragment w pewnym znanym piśmie internetowym i spodobał mi się do tego stopnia, że kupiłem Razem z Wyznaniami św. Augustyna... Mam nadzieję że książka okaże się siebie warta. Poza tym polecam do przeczytania serię "Krzyczącego w ciemności" Agnieszki Hałas. Też zamierzam kupić